Autor |
Wiadomość |
Kathlin
Wielki Książę Piekła
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Har`oloth Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:23, 19 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
- W takim razie będziesz miał problem - powiedziała drowka i wzruszyła ramionami
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Saptieth
Odnowiony
Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mróźnej Północy...
|
Wysłany: Czw 17:30, 19 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
- A tam... Siądź gdzie chcesz, a ja zamówię co trzeba. - rzekł wampir i poszedł w stronę baru. Spojrzał na barmana, na jego palcu dostrzegł sygnet szlachecki. Zmrużył podejrzliwie oczy, dziwiąc sie ze arystokrata jest zwykłym karczmarzem. Złożył zamówienie i poszedł do stolika Kath z posiłkiem i butelka wina.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
AlterEgo
Administrator
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z probówki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:39, 21 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Wojownik zastanowił się chwilę po czym rzekł - Hobbit kłamię...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Telvani
Upadły Anioł
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciemnogród Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:44, 21 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Tak to dobra odpowiedź. Dostaniecie to co chcecie... za pół ceny. Idźcie do stolika, zaraz was ktoś obsłuży, o ile już ktoś tego nie zrobił.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
AlterEgo
Administrator
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z probówki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:46, 21 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Wracając do stolika Easterling zapytał Telvaniego - Znacie się? I czemu szlachcic pracuje w karczmie?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Telvani
Upadły Anioł
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciemnogród Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:53, 21 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Nie znam go. Ale znam zasady zachowywania się w towarzystwie szlachty. A sprawa czemu tu pracuje jest oczywista: Pewnie stracił dużą część majątku, sprzedał to co miał i założył tą karczmę. W Haradzie łatwo się wzbogacić, ale jeszcze łatwiej to wszystko stracić.
Przysiadłem się do stolika
Widzę że się już rozgościliście.
Podszedł kelner
-Co zamawiacie, mości panowie??
-Ja chcę kotlet z dzika, wraz z brązowym ryżem, polewą serową i winem z ostrorośli.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
AlterEgo
Administrator
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z probówki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:17, 21 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Rozumiem, mnie też uczono dobrych manier. Hmm, może hazard? Pewnie przegrał majątek grając w kości lub karty. - gdy kelner spojrzał na wojownika, ten rzekł - A ja poproszę duszoną kaczkę w sosie czosnkowym, dziczyznę w sosie miętowym ze smażonymi ziemniakami oraz podwójna pańta piwa.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Saptieth
Odnowiony
Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mróźnej Północy...
|
Wysłany: Pon 11:58, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
- Proszę. Smacznego. - rzekł wampir stawiając przed Kath talerz z jakąś sałatką. Następnie odkorkował butelkę i nalał wina drowce i sobie. - Wynajmiemy pokój dla nowożeńców? - spytał z uśmiechem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kathlin
Wielki Książę Piekła
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Har`oloth Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:17, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Drowka uśmiechnęła sie pogodnie - Ależ oczywiście - powiedziała i wzięła kęs sałatki - Jeśli będą oddzielne łóżka, albo śpisz na podłodze - dodała z tym samym słodkim uśmiechem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Saptieth
Odnowiony
Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mróźnej Północy...
|
Wysłany: Pon 12:21, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie możemy wzbudzać podejrzeń. Co by sie stało, jakby obsługa weszła do pokoju i by zobaczyli ze wygoniłaś mnie na podłogę? Zaraz by się zaczęły niewygodne pytania pytania. Ale może później o tym pomyślimy, bo teraz mam ochotę nieco się przejść. Dokończ spokojnie posiłek i pokaże C miasto.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kathlin
Wielki Książę Piekła
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Har`oloth Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:23, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
- By wyszło że jesteś uległy żonie - powiedziała drowka z podłym uśmieszkiem i napiła sie wina. Po chwili zjadła cały posiłek i wytarła usta serwetką, szybko zasłoniła twarz chustą - No, to możemy sie teraz przejśc... mój mężu - powiedziała i zachichotała
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Saptieth
Odnowiony
Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mróźnej Północy...
|
Wysłany: Pon 12:28, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
- No właśnie. A ja tak nie chce... - mruknął wampir. - Najpierw przejdziemy się do filii Cechu Złodziei by zlecić im kradzież tego kryształu dla Wielkiej, Czarnej Puszki. Potem sie zobaczy. - zaproponował zabójca.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kathlin
Wielki Książę Piekła
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Har`oloth Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:14, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Drowka spojrzała na niego i tylko lekko pokręciła głową - Ale nie będziemy chodzić daleko, jestem trochę zmęczona - powiedziała elfka kończąc sałatkę
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Saptieth
Odnowiony
Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mróźnej Północy...
|
Wysłany: Wto 14:17, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
- Jak tam sobie chcesz... - odparł zabójca. - Ominiemy targ, będzie bliżej.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kathlin
Wielki Książę Piekła
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Har`oloth Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:20, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
- Ale moglibyśmy później iść na targ... Chętnie zobacze jakie egzotyczne rzeczy tu sprzedają... - powiedziała drowka z uśmiechem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Saptieth
Odnowiony
Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mróźnej Północy...
|
Wysłany: Wto 14:24, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
- Ale się wkopałem... Ale to później, jak będzie czas. - mruknął wampir. - Więc idziemy? - dodał i wystawił ramię dla swojej "żony"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kathlin
Wielki Książę Piekła
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Har`oloth Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:26, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Drowka prychnęła pod nosem, ale uznała że lepiej nie ryzykować i wzięła pod ramię Sapietha - Na zakupy zawsze jest czas - powiedziała z podejrzanym uśmiechem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Saptieth
Odnowiony
Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mróźnej Północy...
|
Wysłany: Wto 14:37, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Wampir wyszedł z drowką z karczmy. Skierował się w stronę wybrzeża.
- Trzymaj sie blisko i uważaj żeby się nie zgubić. Aha... i uważaj na kieszonkowców.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kathlin
Wielki Książę Piekła
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Har`oloth Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:39, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
- A niemogłabym takiego poprostu spalić? Kiedyś w złości tak poparzyłam kieszonkowcowi dłonie, że musieli mu je obciąc... I więcej nie kradł - powiedziała drowka z rozmarzeniem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Saptieth
Odnowiony
Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mróźnej Północy...
|
Wysłany: Wto 14:44, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
- Tak, straż miejska i w ogóle świadkowie na pewno by nie mieli podejrzeń, gdybyś kogoś spaliła. - odparł wampir.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|