Autor |
Wiadomość |
Maul
Akolita
Dołączył: 21 Sie 2007
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Wto 22:52, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Maul odparł:
-Jeśli myślisz ty pijany orku że się ciebie boje to chyba pomieszało ci ię coś w głowie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Administrator
Wybrany
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:10, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Twarz Orka(jeśli to coś można nazwać twarzą) wykrzywił grymas wściekłości
- Czekaj no człowieczku ja cię nauczę szacunku do silniejszych
Ork sięgnął do pasa i wyjął krótki, zakrzywiony miecz. Niestety źle ocenił odległość do celu i kiedy próbował zamachnąć się na Maula poślizgnął się na "Śmierci Gandalfa" i upadł z trzaskiem na ziemie. Próbujący go ocucić barman odkrył że upadający Ork nadział się na swój własny miecz i w konsekwencji wyzionął ducha. Gospodarz zaklął szpetnie po czym otworzył drzwi i wyrzucił ciało śmierdzącego orka do rynsztoka przed karczmą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
AlterEgo
Administrator
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z probówki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:13, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
AlterEgo spojrzał z pogardą na reszte orków siedzących w karczmie i rzekł:
- Żałosne...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Administrator
Wybrany
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:21, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Barman z przerażeniem malującym się w oczach zaczął chować butelki i kufle do szafek.
Wszyscy siedzący w karczmie Orkowie wstali błyskawicznie dobywając mieczy, nie byli tak pijani jak przewidywał AlterEgo. Byli silni, wściekli i było ich dużo, dużo za dużo na jednego Easterlinga...Najwyższy z nich wykrzyknął chrapliwie
- Zdaje się że ktoś tu zapomniał gdzie się znajduję, co mam zrobić najpierw, wykuć mu oczy czy wyrwać język?!
Barman wykrzyknął w stronę Easterlinga
-Uciekaj stąd, szybko!
|
|
Powrót do góry |
|
|
AlterEgo
Administrator
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z probówki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:24, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
AlterEgo uśmiechnął się lekko i powiedział:
- Jesteście pewni, że chcecie mnie zabić? Jak mnie zabijecie to Krół Nazguli nie bedzie zadowolony, w swojej furii może urwać kilka orkowych łbów. Jestem dla niego bardzo wazny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Administrator
Wybrany
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:27, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Orkowie zaśmiali się szyderczo. Najwyższy splunął mu pod nogi i zapytał z pogardą
- A kimże ty jesteś nędzna istotko, takie chuchro nie może być bardziej cenne dla naszego pana niżeli kawał mięsa dla wargów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
AlterEgo
Administrator
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z probówki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:32, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
AlterEgo spojrzał z politowaniem na najwyższego orka i powiedział:
- Jeśli Ci powiem to i tak tego nie zrozumiesz, ale wiedz, że jestem Kapitanem wojsk z północy. Sam Król Nazguli wyznaczył mnie do wypełnienia zadania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Administrator
Wybrany
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:40, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Orkowie zaśmiali się głośno, całą karczmę wypełnił ich chrapliwy ryk
- Chyba nie myślałeś że uwierzę w te bzdury, nawet dziecko wymyśliłoby lepszą bajeczkę. Ja jestem Gorbag, kapitam Orków z Kirith Ungol, odpowiadam jedynie przed Gothmogiem i samym Sauronem Wielkim, twój Nazgul mnie nie obchodzi.
Gorbag uniósł w górę tarcze z krwawym wizerunkiem ognistego oka
- Wynoś się stad póki jeszcze żyjesz, nie zabiłem cię dotąd tylko dlatego że nie chce brudzić miecza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
AlterEgo
Administrator
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z probówki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:44, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
AlterEgo zarechotał głośno i powiedział:
- Gorbag, jutro o 12.00 pod karczmą... Ty i ja...
AlterEgo splunał pod nogi orka, nałozył swój hełm i wyszedł z karczmy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
celloistka
Moderator
Dołączył: 21 Sie 2007
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Charev City
|
Wysłany: Śro 0:19, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
W tym momencie do karczmy wchodzi nie znana nikomu wampirzyca. Jest w długim czerwonym płaszczu. Uśmiecha się... Właściwie nie wiadomo do kogo.Pewnie do siebie. Podchodzi do baru, oglądając z zaciekawieniem wszystkich po kolei. Widać,że jest tu nowa...
- Miód pitny,poproszę. -
mówi cichym i tajemniczym głosem Uśmiecha się do barmana odwraca się w stronę sali i siada zaraz obok wejścia,aby móc wszystkich obserwować. Wie, że coś ważnego się zbliza... Coś na co czekała kilkaset lat...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maul
Akolita
Dołączył: 21 Sie 2007
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Śro 7:43, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Maul patrząc na tylu okrów myśli sobie ,,Nie warto tracić czasu na te góre mięsa" , więc wyszedł i poszedł do komnaty AlterEgo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Administrator
Wybrany
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:19, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Gorbag wykrzyknął za wychodzącym AlterEgo
Kizia mizia chce się pobawić?! Nie ma sprawy!
Po raz kolejny po karczmie rozniósł się śmiech orków po czym nastał względny spokój. Wyraźnie ucieszony barman zaczął wyjmować trunki z szafek i wykrzyknął:
-"Pierdnięcie Gimlego" dla wszystkich, na koszt firmy
Zadowoleni orkowie wypili za śmierć ludzi po czym wyszli
|
|
Powrót do góry |
|
|
Von Krolock
Gość
|
Wysłany: Śro 13:01, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Von Krolock wszedł do karczmy. Przed wejściem nauczył szacunku jednego pijanego orka. Plugawiec popchnął go i powiedział "Patrzcie kogo tu mamy, elfik". Wtedy mag zesłał na orka szaleństwo. Paskuda skoczyła z najbliższej skarpy. Reszta plugastwa uciekła w popłochu. Drow wszedł do karczmy. Gdy przekroczył próg, wyczuł coś nowego w tym miejscu. Rozejrzał się po sali i ujrzał nie znaną mu kobietę. Nie wątpliwie była wampirzycą. Mówiły o tym jej oczy i niezwykła bladość cery. Mroczny elf podszedł do kobiety. Spojrzał w jej piękne oczy i spytał.
- Mogę sie przysiąść?
|
|
Powrót do góry |
|
|
AlterEgo
Administrator
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z probówki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:17, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
AlterEgo wkracza do karczmy cały zbryzgany czarną krwią, podchodzi do barmana ale jego wzrok przykuwa siedząca nieopodal wampirzyca oraz stojący koło niej Drow...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Administrator
Wybrany
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:35, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Barman spojrzał na błyszczącą orkową krew i z szacunkiem zapytał:
- Czego się napijesz kapitanie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
AlterEgo
Administrator
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z probówki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:34, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
AlterEgo zwraca wzrok ku barmanowi i mówi:
- Daj mi "Spojrzenie Nazgula", ten plugawy ork trochę mnie rozdrażnił...
Po otrzymaniu napoju AlterEgo usiadł stolik obok wampirzycy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maul
Akolita
Dołączył: 21 Sie 2007
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Śro 15:42, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Maul wszedł, zamówił ,,Śmierć Gandalfa" i usiadł koło AlterEgo:
-Witaj, przyjacielu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
AlterEgo
Administrator
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z probówki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:44, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
AlterEgo spojrzał na Maul'a i powiedział:
- I jak podobała Ci się walka?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maul
Akolita
Dołączył: 21 Sie 2007
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Śro 15:49, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Maul powiedział:
-Pokonałeś go jak na Easterlinga przystało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
AlterEgo
Administrator
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z probówki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:55, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
AlterEgo nie odpowiedział, sączył swój napój i ukradkiem wpatrywał się w wampirzyce...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|