Autor Wiadomość
Dragosani
PostWysłany: Czw 17:29, 13 Lis 2008    Temat postu:

Plaga

Plugastwo i plaga trawi nasz świat,
Szkaradne jak więzień patrzący zza krat,

Dla wspaniałych cudów brak jej szacunku,
Więc nie może być dla niej ratunku,

Chciwość jest jej ideą jedyną,
Podłości nakryta jest pierzyną,

Wybija się okrutnie wciąż sama,
Niestety szczurzą naturę swą ma,

Płomień i zarazę przetrwa każdą,
I nie zmartwi się strata żadną,

Więc jedna rada pozostaje,
Niech lud wybrany powstaje,

I...

Wytępi,
Wypali,
Wybije,

Najpodlejszą plagę.

Wytępi,
Wypali,
Wybije,

...

Ludzkość!



Pan Mordu

Krew...
Całe jej morze...

Nurzam się w szkarłatnej kipieli,
Krwawy wir w szale się mieli,
Życiowa ciecz oblicze me szalone obmywa,
Poruszając się jak żywa istota,
Krwawe fale są mym wierzchowcem,
Steruję nimi niczym żaglowcem,
Wciąż więcej pragnę,
Jak trawę pragnie jagnię,
W całych narodów krwi się nurzam,
Całkowicie oddając się swej naturze,
Nie nasycę swego głodu mordu,
Nim nie zniszczę narodu każdego,
Krew milionów mam na rękach,
Świat utonął już w agonalnych jękach,

I wciąż czuję głód nienasycony...


______________________

Specjalnie dla Telviego.

Bogobójstwo

Zginął wszechmocny Bóg,
Jego śmierć tragiczna była,
Demony dęły w diabelski róg,
Śmierć Absolutu jest dla nich miła,

Bóg jest martwy,
Ciało jego leży w gnoju,
Pożerają go czarne larwy,
Pełzając po gnijącym ciele w rojach,

Zabili go ludzie,
I ich plugawa podłość,
Teraz w gnoju nie wiadomo gdzie,
Bieleje jego kość wyrwana z boku.

Ty go zabiłeś!
I w rozpaczy wznosisz modły.
Ja go zabiłem!
I jestem z tego dumny.
Telvani
PostWysłany: Wto 16:16, 07 Paź 2008    Temat postu:

Ha, podobają mi się.
Zwłaszcza ten o Draculi jest super. Pokazuje jakim naprawdę był on sadystycznym skurwysynem.
Dragosani
PostWysłany: Wto 15:49, 07 Paź 2008    Temat postu:

Na skrzydłach marzenia

Na skrzydłach marzenia wśród chmur lecę,
Ku przestworzom niezmierzonym,
Zagłębiał się w snów istnej rzece,
Wody jej spływają po umyśle mym,

Ku niebu słonecznemu się wzbijam,
Marzenie i sen są mą siłą,
Dzięki nim kreatorem świata jestem jam,
Na szare masy spoglądam pogardliwa miną,

Poezja jest mym narzędziem,
Do światów kreowania niezbędnym,
Ma twórczość mym orędziem,
Do uczuć wyzwolenia potrzebnym,

Marzycielska ekstaza wznosi mnie,
Ku sennym przestworzom marzenia,
W fantazji mój umysł tonie,
Poeta i kreator światów – to ja!

___________________

Ścieżka do zagłady

Me życie to dwadzieścia kroków,
Pierwsze siedem, szczęśliwe i słoneczne,
Kolejnych dwa lekkie niepokoje trawiły,
Siedem następnych wojny targały,
Cztery ostatnie pogrążone w mroku...

___________________

Kochany Vlad

Zielona dolina wśród gór wysokich...

Krew spływa na ziemię jej zielone,
Krzyk wron rozbrzmiewa wśród ciał gnijących,

Zielona dolina wśród gór wysokich...

Pale ostre sterczą okrutne,
Są na nich zwłoki w agonii,

Zielona dolina wśród gór wysokich...

Palownik Vlad napawa się widokiem,
Swego szaleństwa tak demonicznego,

Zielona dolina wśród gór wysokich...

Nie ma litości w sercu zimnym,
Na pal chętnie każdego nabija,

Zielona dolina wśród gór wysokich...

Sadyzm, zło i szaleństwo,
Są to diaboliczne dogmaty,

Zielona dolina wśród gór wysokich...

Vlad Palownik nasz ukochany,
Jest władca naszej tak wspaniałej,

Zielonej doliny wśród gór wysokich...
Telvani
PostWysłany: Czw 13:46, 04 Wrz 2008    Temat postu:

Alter... pierwszy punkt był dla żartu jeśli o to ci chodzi. Wiersz jest ogólnie taki nijaki. Wyświechtany schemat, który jest stosowany w każdym podrzędnym filmie/grze fantasy... nic rewelacyjnego, ma się nijak do Twoich poprzednich wierszy.
AlterEgo
PostWysłany: Śro 21:33, 03 Wrz 2008    Temat postu:

A teraz przeczytaj ten wiersz ale nie przez pryzmat religi.
Telvani
PostWysłany: Śro 15:58, 03 Wrz 2008    Temat postu:

EEEEEEE...
Nie podoba mi się ten wiersz.

1.Nie mogę Cię za niego spalić na stosie.
2.Taki... nijaki.
Dragosani
PostWysłany: Śro 15:37, 03 Wrz 2008    Temat postu:

Słowo wieszcza

Zaprawdę, powiadam wam!

Mrok swe skrzydła rozpostarł na północy mroźnej,
Echo agonii ludzkiej dociera do jaźni mej mrocznej,
Wilcze sfory wyją już na stokach gór,
Ludzkie serca spowija oziębłości mur,
Zarazy zarzuciły całuny jadu swego,
Krzyki cierpiących dochodzą do serca mego,

Zaprawdę, powiadam wam!

Nadchodzi chaosu i zniszczenia czas,
bogowie opuścili w gniewie nas,
Nadchodzi czas pożogi krwawej,
Siewcy chaosu nie oszczędzą ludzkości marnej,
Nadchodzi czas ostrzy pokrytych krwią,
Płomienie chaosu nasz świat strawią.
Saptieth
PostWysłany: Pon 2:21, 14 Lip 2008    Temat postu:

„Tęsknota za nieznanym”

Spokój mej duszy niepokój zmącił,
Dotyk tęsknoty mą jaźń trącił,

Tęsknię za czymś obcym,
Lecz w głębi duszy znanym,

Tęsknię za czymś innym,
Niż świat w otoczeniu mym,

Tęsknię za czymś niezwykłym,
Lecz skądś poznanym,

Ach... w umyśle zamęt mam,
Tęsknię za czymś czego nie znam,

Kim jestem?
Sam siebie zapytałem,
Jestem poetą,
Światów burzycielem i twórcą,

Skąd przychodzę i dokąd kroczę?
Nad tym wciąż się rozwodzę...


------------------------------------

„Lucifer”

Niosącym Światło, byłem zwany,
Teraz jestem do Piekieł wygnany,
Odtrącił mnie ten zwany Miłością,
Teraz wiem, iż jest tylko Mądrością,
Pragnął być wolny jedynie,
Jak sokół lecący po nieboskłonie,
Lecz On za marzenie mnie strącił,
I tym spokój mój na wieki zmącił,

Jestem Panem Ciemności piekielnym,
Strachem władam niejednym dzielnym,
Jestem Szatanem zwany,
Lecz jako Belial także znany,
Panem strachu i terroru jestem,
Wstrząsnę każdym światem,
Jestem śmiercią i cierpieniem,
W mroku krwawym blaskiem się mienię,
Wkrótce wszechświat do stóp mi padnie,
A rzesze istot krzykną „Panie!”.
Kathlin
PostWysłany: Śro 12:29, 25 Cze 2008    Temat postu:

Ładny wierszyk^^ pięknie uchwyciłeś postać Daimona Wink
Saptieth
PostWysłany: Wto 18:06, 24 Cze 2008    Temat postu:

Oda do Niszczyciela

O Abaddonie!
Gdy świat we krwi tonie,
Ty kroczysz po stosach ciał,
I wprawiasz się apokaliptyczny szał.

O Niszczycielu!
Od twego miecza zginęło wielu,
Krew ich spływa po stokach,
I nie niknie nawet po latach.

O Burzycielu Światów!
Kroczący wśród martych kwiatów,
Bracie Śmierci nieubłaganej,
Wszystkim nam pisanej.

O Kroczący wśród Zgliszczy!
Ile jeszcze Twój gniew zniszczy?
Ile dusz z powłoki cielesnej wyrwiesz?
Ile ciał w krwawym szale rozerwiesz?
AlterEgo
PostWysłany: Sob 16:15, 05 Kwi 2008    Temat postu:

Według mnie erotyk zawierać może sam akt lub może tworzyć domysły. A list lub wiersz miłosny opowiada o uczuciu. Ale najlepiej będzie jak jakaś kobieta wypowie się na ten temat.
Saptieth
PostWysłany: Sob 11:57, 05 Kwi 2008    Temat postu:

Cytat:
Chyba że się mylę...


Tak, mylisz się. Grin Wiersze miłosne to w ogóle coś innego.
Telvani
PostWysłany: Pią 19:22, 04 Kwi 2008    Temat postu:

Ja mimo to przeczytałem Tongue
Nie chcę się wymądrzać , ale erotyki to wiersze miłosne a nie opisujące kontakt seksualny Happy Chyba że się mylę...
Administrator
PostWysłany: Pią 18:30, 04 Kwi 2008    Temat postu:

No pisze że erotyk więc uznamy że jest ostrzeżenie, także osoby poniżej lat 18 itd. itd. upraszane są o nieczytanie tego posta Grin
A poważnie władza popiera wszystkie inicjatywy, my jesteśmy jak kochający, wyrozumiały ojciec którego nie rażą ekscentryczne pomysły umiłowanych dziatek Grin
Saptieth
PostWysłany: Czw 15:48, 03 Kwi 2008    Temat postu:

To ja wrzucę coś od siebie... To jest... erotyk Wink
Mam nadzieję że władza mnie nie zje za szerzenie takich treści...

Namiętność

Zapadła noc,
I słońce się skryło,
Namiętności rośnie moc,
Więc zaraz będzie miło,

Porywam mą kochankę,
W ramiona mej żądzy,
Ściągam z niej koszulkę,
Naga jej skóra lśni w świetle gwiazdy,

Całuję ją w ramiona,
I po nagich, pięknych piersiach.
Ona jest zachwycona,
Widzę to w jej oczach,

Usta me schodzą,
Coraz niżej po jej ciele,
Łono jej rozgrzane chłodzą,
Czuję dreszczy rozkoszy wiele,

Docieram w końcu między,
Jej śliczne nogi,
Wsuwam mój język,
W jej kobiecości wargi,

Słyszę jej jęki,
Pełne czystej namiętności,
Opuściły ją lęki,
I żąda więcej miłości,

Z uśmiechem idę wyżej,
I ją w usta całuję,
Rozkoszy długie chwile,
Szeptem jej do ucha obiecuje.
*schattenreich
PostWysłany: Sob 23:47, 22 Mar 2008    Temat postu:

Mam nadzieję, że się Von Krolock nie obrazi, jak jego twórczość pochwalę swoim własnym pseudo - poetyckim bełkotem. Samo wrażenie, jakie wywierają wiersze, było już opisane, więc nie będę powtarzać, ani po raz kolejny wyrażać zachwytu oklepanym 'cudownie' 'genialnie' etc Wink

pokazując świat
niby ten sam, jednak
odległy
szukając rymów
bawiąc się słowami
nadając znaczenie
nieustannie walczy z krótkowzrocznością
nas, ludzi-ślepców
zajętych codziennością
przyziemność wznosi na wyżyny
czaruje brzmieniem słów
wywiera wrażenie, chwilowy zachwyt
bezimiennych tłumów
czy zapomną o nim?
niezrozumiana wizja świata
to właśnie nam przekazuje, on
[poeta]
Geralt z Rivii
PostWysłany: Pią 0:25, 15 Lut 2008    Temat postu:

mam nadzieje ze tu nie trzeba pisac tylko swoje wiersze ale rownierz pewne mysli ktore zdolalismy zapisac co Grin ??

Założyłem już odpowiedni temat na myśli i cytaty. // AlterEgo
Von Krolock
PostWysłany: Sob 12:16, 26 Sty 2008    Temat postu:

„Szkarłat Śmierci”

Łąką zieloną idąc go spostrzegłem,
Mimo iż powinienem nie uciekłem,
Czerwony jaszczur większy niż dom,

Ze strachem spojrzałem ku jego ślepiom,
Żółte niczym ogień płomienny były,
W paszczy ostre sterczały kły,

Ciało pokryte łuska szkarłatną,
Jak gwiazdy czerwone błyszczącą,
Ogon długi zwieńczony ostrzem,

Po ziemi był zataczany kołem,
Spojrzał na mnie Smok Czerwony,
Rozpostarł skrzydła niczym ptak lotny,

Okrył mnie cieniem zakrywając słonce,
Na grzbiecie jego błyszczały kolce,
Ryknął głośno paszczę otwierając,

Tym samym we mnie ogniem zionąc,
Umieram w płomieniach śmierci szkarłatnej,
Popioły stygną na łące spalonej.

-------------------------

„Zmierzch bogów”

Umysł mój krążąc mroczną nocą,
Po świecie w mroku zaległym,
Spotkał Jego w szacie ciemnej,

Ogarnął mnie swoją złą mocą,
Ukazał iż świat będzie martwym,
Nadejdzie czas Gehenny mrocznej,

Zmierzch bogów nadejdzie swą mocą,
Zmierzch bogów czasem zła zaległym,
Zmierzch bogów końcem ery jasnej.

-------------------------

„Kruki Nocy”


Minął już straszny zmierzch,
Nadeszła mroczna noc,
Światem włada cienia dech,
Ogarnął go niczym cienisty koc,
Kruki nocy swój lot zaczęły,
Woje światła w walce zginęły,

Zmierzch bogów chaos przyniósł,
Wiek ciemności żniwo zbiera,
Jeździec jeden zniszczenie rozniósł,
Zakończyła się światłą era,
Wilki grozy wyją w górach,
Śmierć spełza po dolinach,

Czterej Jeźdźcy ruszyli w świat,
W śmierci niesieniu zamiarze,
Przedrą się przez setki krat,
Miasta zaleję krwawe morze,
Jeźdźców imion zimny chłód,
Wojna, Choroba, Śmierć i Głód.

-------------------------

"Kryzys twórczy"


Weny twórczej odczuwam brak,
Nic teraz nie napiszę,
Nie mam nic co opisze,
Wena cofa się niczym rak,

Kryzys twórczy czuję wciąż,
Trawi mnie brak pomysłow,
Nie mogę jasno wyrazić słów,
Język wije się jak wąż,

Wyprany z weny wszelkiej,
Jestem jak puste naczynie,
I już nudzę was, co nie?
Nie mogę się pozbyć pustki wielkiej.
Kathlin
PostWysłany: Czw 16:29, 23 Sie 2007    Temat postu:

A mi sie podoba najbardziej `Być przy niej` i tyle^^ Ale inne też są świetne, na drugim miejscu są `Upadli` bo ten wiersz jest świetny ;*
celloistka
PostWysłany: Czw 2:00, 23 Sie 2007    Temat postu:

Wiersze ciekawe... Rymy częstochowskie,ale praktyka czyni mistrza:]. Naprawdę niezłe. Gdybym była polonistką i miała dać sprawiedliwą ocenę za nie,to dostałbyś 5- Happy Gdybym miała czas i potrafiła pisać wiersze...eeech:)

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group