Autor |
Wiadomość |
Kathlin
Wielki Książę Piekła
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Har`oloth Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:36, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- To co, siedzimy tu dalej? Czy może wrócimy, sprawdzić czy reszta jeszcze żyje czy już się pozabijali o pieniądze - zapytałą Nereida i uśmiechnęła się
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
AlterEgo
Administrator
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z probówki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:39, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Morgan zaśmiał się i mruknął - Chodź, chociaż bardziej wydaje mi się, że prędzej pozabijają się z powodu alkoholu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kathlin
Wielki Książę Piekła
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Har`oloth Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:53, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Upiją się i pijani pokłócą. Ewentualnie pijani zasną po kątach - powiedziała drowka i wstała z ławki, wiatr rozwiał jej długie włosy - Po za tym chyba zbiera się na deszcz. Eh, jedna z zalet podmroku. Pogoda nigdy się nie zmienia -
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sado
Kleryk
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:48, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Półsmok zamrugał oczami. Butelka z kragiem była już pusta. Z trudem wstał i lekko się kołysząc, wsadził rękę do płaszcza, wyjmując drugą - taką samą butelkę.
- Czas na drugą kolejkę! Mało osób jest na tej planecie, którym udało się w całości wypić samemu jedną butelkę kragu! Nam się uda! Hej! - ryknął, wyciągając zaciśniętą pięść do góry. Następnie usiadł i nalał trunku do obydwóch kielichów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dragosani
MG
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hell Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:33, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Podejrzewam że główna przyczyną tego że nam się uda, jest fakt iż po naszych ojcach mamy nadzwyczajna głowę do picia. - nagle drzwi się otworzyły i służba przyniosła jedzenie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kathlin
Wielki Książę Piekła
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Har`oloth Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:01, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Nereida i Morgan skierowali kroki ku akademii, pod drodze zaczął kropić deszcz, na szczęście zdążyli dojść do budynku gdy zaczęło porządnie lać. Znów przywitały ich zdumione i zaciekawione spojrzenia - No, nie widzę ab coś się paliło, więc może jeszcze Dragosani nie jest pijany - powiedziała drowka ze złośliwym uśmiechem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dragosani
MG
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hell Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:06, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Jak na życzenie z jednego okna w Akademii wyleciała szyba. Za nią wyskoczył gigantyczny szop pracz, a zaraz za nim buchnęły płomienie. Jednak owy wypadek nie był dziełem Dragusia, lecz zwyczajnym nieudanym eksperymentem alchemicznym. Szop otrzepał się i pobiegł w sobie tylko znanym kierunku. Co ciekawe na jego nosie można było dostrzec okulary, a grzbiet skrywała postrzępiona szata.
[Nie mogłem się powstrzymać ^^]
|
|
Powrót do góry |
|
|
AlterEgo
Administrator
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z probówki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:17, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Nekromanta z rozdziawioną gębą wpatrywał się w szopa, przypatrywał mu się aż do momentu kiedy zniknął mu z oczu. Spojrzał na drowkę z nadal otwartymi ustami lecz nic nie powiedział.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kathlin
Wielki Książę Piekła
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Har`oloth Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:01, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Drowka, niemniej zszokowana od towarzysza przyglądała sie uciekającemu zwierzęciu - Nie wiem co to było i nie chcę wiedzieć. Ale teraz wiem, że to, że nie ufam magii jest jak najbardziej racjonalne - powiedziała i uśmiechnęła się lekko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dragosani
MG
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hell Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:27, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
[No dobra, widzę że jak nie napisze to znów będzie zastój]
W końcu Nereida i Morgan dotarli do zamierzonych komnat. Po drodze nie zdarzyło się nic dziwnego ponad miarę. Gdy otworzyli drzwi napotkali dwóch półsmoków, trzeźwych... z pewnego punktu widzenia. Para przysiadłą się i cała gromadka zaczęła rozmawiać na tematy, na jakie mogą rozmawiać poszukiwacze przygód. Gdy zapadł zmrok ktoś zapukał do drzwi. Okazało się, że przyniesiono złoto. Niewielka, lecz w zupełności wystarczająca skrzyneczka złotych monet. Cała drużyna byłą tym nad wyraz uradowana, co uwidoczniło się w intensywnym spożyciu alkoholu i kilku balladach w wykonaniu Dragosaniego. Radosna atmosfera trwała do około północy. Wtedy nagle całym budynkiem wstrząsnął potężny wybuch. W komnacie zatrzęsły się wszystkie szyby, a z korytarzy zaczął dobiegać krzyk przerażonych ludzi. Gdy Drago wyjrzał przez drzwi, by zorientować się w sytuacji podbiegł do niego jakiś student.
- Macie iść do pracowni Elvira! Migiem! - był wyraźnie roztrzęsiony. Tak bardzo ze nie silił się nawet na grzeczniejszą formę wypowiedzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
AlterEgo
Administrator
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z probówki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:33, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Co to był za wstrząs? I po co mamy leźć do tego Elvira? - spytał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dragosani
MG
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hell Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:31, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Student nie raczył odpowiedzieć, gdyż był zajęty biegnięciem korytarzem i panikowaniem. Jego panika była uzasadniona, ponieważ na korytarzu pojawił się imp, który zaczął gonić studenta, nie zwracając uwagi ma drużynę. Po chwili obaj zniknęli za rogiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kathlin
Wielki Książę Piekła
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Har`oloth Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:28, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Niezły bałagan.. - mruknęła drowka - I co to było za stworzenie? Chyba kiedyś coś takiego widziałam... w jakiejś książce - powiedziała patrząc za uciekającym uczniem - Ale to chyba nie jest normalne, że on jest tutaj -
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dragosani
MG
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hell Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:32, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Imp. - mruknął Drago. - Taki mały, nieprzyjemny stworek z Otchłani. I na pewno nie powinno go tu być.
|
|
Powrót do góry |
|
|
AlterEgo
Administrator
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z probówki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:15, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Bardzo źle, że tu jest... W jaki sposób się tutaj znalazł?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kathlin
Wielki Książę Piekła
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Har`oloth Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 0:26, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Sam chyba nie przyszedł. Chodźmy lepiej do tego Elvira, może tam się dowiemy o co tutaj chodzi - powiedziała drowka odrywając wzrok od impa i patrząc na towarzyszy - Idzimy? - zapytała poprawiając miecze przy pasie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dragosani
MG
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hell Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:31, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- No to idziemy. - mruknął Drago i wyszedł z komnaty. Ruszył w stronę laboratorium alchemika. - Uważajcie, może tu być więcej "gości".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Veryus
Diakon
Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:01, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Nagle z korytarza obok wyleciał pędzący pocisk na kształt zminiaturyzowanej połowy fali uderzeniowej. Ta uderzyła w ścianę, osmalając ją. Wyszedł z korytarza szybszym krokiem bez maski w kształcie głowy wilka Veryus i spytał się, chowając półtoraręka do pochwy u boku - No, ładnie to się dzieje w tej akademii... impy i inne małe demony, zwiastujące przybycie potężniejszych... Może chociaż wy wiecie, co się tu dzieje?
Ostatnio zmieniony przez Veryus dnia Sob 2:34, 14 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AlterEgo
Administrator
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z probówki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:42, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Wiemy tyle samo co Ty. Właśnie idziemy do pracowni Elvira...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dragosani
MG
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hell Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:43, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Grupa dotarła w końcu do laboratorium. Po drodze nie napotkali zbytniego oporu ze strony pozasferowców. Małe demony były najwyraźniej zajęte baraszkowaniem w innych częściach Akademii. Drzwi do laboratorium były wyłamane. Pierwsze co zobaczyli członkowie drużyny, gdy weszli do środka był portal. Zdawał się być zrobiony z ognia, co wskazywało ma jego otchłanne źródło. Przed nim klęczał nie kto inny, jak Fizban. Był skupiony, najwyraźniej próbował powstrzymać demony przed wyjściem i portal przed zamknięciem. Pod ścianą siedział Elvir. Cały poparzony. Smarował się jakąś maścią.
- To Aribeth. - rzekł widząc drużynę. - Wpadła tutaj i zażądała reliktu. Gdy odmówiłem rzuciła we mnie kulą ognia. Potem otworzyła portal i przeszła... Demony zaczęły z niego wyłazić, do czasu aż pojawił się ten tutaj i zaczął jakoś je powstrzymywać...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|