Autor |
Wiadomość |
Dragosani
MG
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hell Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:08, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
- Tiaa... Takie sytuacje to codzienność. Hehe... młody paladyn, jak każdy z nich sztywny, jakby ktoś wbił mu w dupę kij. Aż nie mogę na to patrzeć. Chodźcie. - poprowadził ich korytarzami unikając większych zgrupowań, by nie wzbudzać zbytniego zainteresowania. W końcu trafili do kompleksu kilku luksusowych komnat.
- Nic innego nie dało się załatwić. Mamy tu salon, trzy sypialnie i jedna łazienkę. Choć lepszym słowem była by "łaźnia". O i nawet barek jest.
//Wcale o tobie nie zapomniałem, Telvi. Ciebie zabrali gdzieś tam do labor.. emm.. do szpitala. Jak chcesz to pisz, jak podszczypujesz pielegniarki.
Ostatnio zmieniony przez Dragosani dnia Wto 22:18, 11 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Telvani
Upadły Anioł
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciemnogród Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:28, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ciągnięty i wleczony tak korytarzami nie wiedział co zrobić. Starał się opierać głodowi, co mu się jako tako udało. Półnagiego przykuto go kajdanami do stołu w jakimś laboratorium. Poczuł niesmowity chłód, jaki w pomieszczeniu panował. Zmęczony całym tym szajsem usnął.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dragosani
MG
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hell Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:44, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Elvir podszedł do nieprzytomnego kapłana i zaczął go badać. Najpierw otowrzył jedno z jego oczui sprawdził kształt źrenic. Potem nasłuchiwał cos w jego piersi. W końcu wział długą, szklaną igłe, wydrążoną w środku i wbił ja w jedna z żył Eldreda. Igła z drugiej strony miała sienki wężyk prowadzący do zbiorniczka z eliksierm. Następnie alchemik trzepnął w twarz niedoszłego wampira. Gdy ten się obudził, otrzymał flaonik z czerwonawa miksturą.
- Wypij to. Zaspokoi twój głód, bez dopełniania przemiany.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Telvani
Upadły Anioł
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciemnogród Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:46, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Nieco otumaniony napił się eliksiru i wymamrotał. Panie doktorze, i co mi jest?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dragosani
MG
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hell Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:52, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Nagle jego włosy przybrały jaskrawoczerwony kolor. - Cholera. - mruknął alchemik i podał pacjentowi inną fiolkę. - I jeszcze to... - rzekł udajac ze się wcale nie pomylił.
- Jestes zarażony wampiryzmem. Ale wyjdziesz z tego. Mas zszczęście ze dość szybko cie tu przytransportowali. I że nie piłeś krwi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Telvani
Upadły Anioł
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciemnogród Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:54, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Aha... proszę... zakończ ten koszmar... ja.. ja... ja już nie wytrzymuję... Powiedział skatowanym głosem. To jest... potworne...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dragosani
MG
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hell Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:58, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
- Robie co mogę, młodzieńcze. Jak chcesz to dam ci coś przeciwbólowego. - odparł alchemik wyraźnie zatroskany.
|
|
Powrót do góry |
|
|
darth_kranek
Wybrany
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:25, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Khanus mijając to małe zgromadzenie wszedł do głównego halu, po czym otworzył dzwi, i rzucił studentem. Biedak poszybował kilka metrów po czym udeżył plecami o jakiś budynek wydzierając się przy tym jak opentany. Wojownik bez większego entuzjazmu zamknął drzwi i powrócił do swoich normalnych zajęć.
(czekam na dalszy rozwój wypadków )
Ostatnio zmieniony przez darth_kranek dnia Wto 23:25, 11 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
AlterEgo
Administrator
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z probówki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:35, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Po tych słowach nekromanta spojrzał w górę i mruknął - Litości... PO czym zwrócił się do Nereidy - Jest im piekielnie ciepło, ale po pewnym czasie można się przyzwyczaić. Przeważnie paladyni i wojownicy to góra mięśni. Ich zbroje mogą ważyć nawet do 40 kg. Sam mam lekką zbroję, zakładam ją przy większych bitwach...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kathlin
Wielki Książę Piekła
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Har`oloth Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:13, 12 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
- Ma-so-chi-ści - powiedziała drowka kręcąc głową. Poszła za Dragosanim rozglądając się ciekawie po akademii. W końcu doszli do kompleksu - Tylko jedna łazienka? - powiedziała drowka jakby zawiedziona - Żartowałam, fajne miejsce - dodała po chwili zrzucając ciężki plecak z ramion - Marzę o tym aby się umyć i przebrać - mruknęła przeciągając się
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marik
Adept
Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mysłowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 8:59, 12 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Paladyn wydział całe zajście jak student poszybował w budynek. Po chwili jednak ruszył dalej korytarzami mijając po drodze niektórych z przybyłych gości
|
|
Powrót do góry |
|
|
Telvani
Upadły Anioł
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciemnogród Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:12, 12 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Nie... to nie jest ból fizyczny... czuję raczej jakby mi coś zżerało duszę... Spojrzał przekrwionymi oczami na alchemika. Mogę usnąć czy jest to niewskazane?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dragosani
MG
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hell Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:48, 12 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Drago uśmichnął się lekko.
- Nie widze przeszkód. Klucz leży chyba na półce obok drzwi. Chociaż z drugiej strony nie musisz się obawiać o ewentualne wtargnięcie. - rzekł, po czym dodał z krzywym uśmieszkiem. - Przypilnuje Morgana, by nic nie kombinował.
____
MG
- Nie jestem do końca pewien. Jesteś moim no... ten.. pierwszym pacjentem. Miałem kilku innych, lecz byli w zbyt późnym staduim. Moze poczekaj z snem, aż się uporam choć z częścią zakażenia. Jeśli ci to pomoże, to módl się o powodzenie leczenia do swojego boga. - odparł alchemik.
____
Do Khanusa i Marika niemal w tej samej chwili podeszło dwóch studentów. Ich wiadomośc do oby osób brzmiałą podobnie.
- Panie, lady Aribeth wzywa cię do swojego gabinetu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Telvani
Upadły Anioł
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciemnogród Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:57, 12 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Dobra. Jestem gotowy. Zaczynaj. Powiedział i przygotował się psychicznie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dragosani
MG
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hell Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:02, 12 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
___
MG
- Emm... - alchemik spojrzał na kroplówkę. - No już zaczeliśmy... chyba że chcesz zebym ci opowiedział bajkę. - dodał z uśmiechem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Telvani
Upadły Anioł
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciemnogród Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:07, 12 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Tak, własnie o to mi chodziło. Taką o motylkach i owieczkach. Powiedział nieco dziwnym nieco rozweselonym głosem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
darth_kranek
Wybrany
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:13, 12 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Usłyszawszy wyezwanie, niemal natychmiast ruszył w stronę gabinetu lady Aribeth, prawie że taranując wszystkich po drodzę. Po chwili był już na miejscu i "zapukał" do drzwi pokoju paladynki.
Ostatnio zmieniony przez darth_kranek dnia Śro 17:14, 12 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dragosani
MG
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hell Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:22, 12 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
___
MG
Elvir postukał w pojemnik z lekiem i mruknął do siebie
- Za dużo rubedo... Wybacz, ale nie mam czasu. Jak chcesz to pośpiewaj, czy coś...
___
Wojownik usłyszał zaproszenie do środka. Gdy wszedł Aribeth powiedziała tylko.
- Zaczekamy na Marika. Mam zadanie dla was obu.
Ostatnio zmieniony przez Dragosani dnia Śro 17:23, 12 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
darth_kranek
Wybrany
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:30, 12 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Khanus posłusznie wszedł do środka z niemałą trudnością, musiał bowiem sporo się schylić, a w środku również nie było zbyt konfortowo
-Cholernie tu ciasno...z resztą jak wszędzie - Pomyślał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Telvani
Upadły Anioł
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciemnogród Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:30, 12 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Yyy... znam tylko piesni religijne... co ja Cię będę zanudzał... Powiedział z deka rozgoryczony.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|