|
|
Autor |
Wiadomość |
darth_kranek
Wybrany
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:34, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
- Właśnie, nie wiadomo co się teraz może stać. Wydaje mi się, że lepiej będzie nie próbować...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
AlterEgo
Administrator
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z probówki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:23, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Może wepchniemy tam kogoś. Zrobi mały rekonesans i da znać czy jest tam czysto. Zaproponował nagle łowca.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kathlin
Wielki Książę Piekła
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Har`oloth Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:29, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
- Na mnie nie liczcie! - zapiszczała wystraszona elfka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dragosani
MG
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hell Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:50, 25 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
- Chędożyć to. - burknął Lazarus, wyciągnął miecz i ruszył w stronę jaskini. Gdy był już kilkadziesiąt metrów od niej z piasku zaczęli wypełzać nieumarli. Zombie i ożywione szkielety. Półdemon natychmiast zaczął systematycznie obcinać ożywieńcom różne części ciała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Telvani
Upadły Anioł
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciemnogród Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:19, 25 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Wolał nie używać odpędzania nieumarłych, coby nie odpędzić nienieumarłych. Wyciągnął swój święty buzdygan i zaszarżował na truchła, coby im obić różne części ciała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kathlin
Wielki Książę Piekła
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Har`oloth Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:52, 25 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Elfka wyjęła łuk i strzeliła, jeden z zombiaków dostał prosto w otwartą gębę, co spowodowało że żuchwa zawisła mu na jednym ścięgnie, a robaki z mózgu wysypały się z wielkiej dziury w tyle głowy, zombiak stał i patrzył się głupio - Nie, to nie jest dobry pomysł - mruknęła do siebie elfka i schowała łuk. Sięgnęła po swój zdobiony miecz, który na pierwszy rzut oka wyglądał na niegroźną, ładnie zdobioną ozdóbkę. Wyglądał, dopóki jednym zgrabnym ruchem elfka odcięła łeb jednemu z potworów, po chwili pospał się na niego grad szybkich i precyzyjnych cięć, nieumarły po prostu się rozpadł. Niedobór siły fizycznej mała Milae nadrabiała szybkością i precyzją, chociaż doświadczony wojownik mógłby zauważyć kilka błędów podczas wyprowadzania ciosów. Ale to nie zmieniało faktu, że już kilkanaście trucheł leżało u stóp młodej elfki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
AlterEgo
Administrator
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z probówki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:01, 26 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Łowca uklęknął na jednym kolanie, złożył bełt na łożysku kuszy i kołowrotkiem napiął cięciwę. Przymierzył się i oddał strzał. Bełt z ogromną siłą wyleciał z kuszy roztrzaskując głowę ożywieńca. Mimo to, truposz parł dalej. Klnąc siarczyście, Kreegan złożył kusze na plecy i wyciągając miecz ruszył na nieumarłych. Jego cięcia były szybkie, pewne, silne i zabójczo precyzyjne. Gdy w tej całej bitewnej zawierusze nie zauważył, że został otoczony, nie spanikował. Chwycił pewniej swój miecz i użył bardzo starej lecz nader skutecznej techniki Wirującego Miecza. Atak polegał na tym, że wojownik obracał się z dużą szybkością wokół własnej osi z obnażonym mieczem przed siebie. Technika ta była skuteczna przeciwko bardzo głupim przeciwnikom jakimi byli np. nieumarli. Po kilku pełnych obrotach łowca zatrzymał się, wokół niego walało się pełno kości i zielono-szarego mięcha.
|
|
Powrót do góry |
|
|
darth_kranek
Wybrany
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 9:32, 26 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Wojownik szybko ściągnął miecz z pleców i ruszył biegem w stronę umarlaków. Pierwszego który się napatoczył przeciął w pół szarżując, podobnie jak drugiego i trzeciego. Następnie zatrzymał się przyjął i postawę bojową - dość duży rozkrok, lekko przygarbiony z mieczem trzymanym oburącz tak nisko, że niemal szorował po piasku przy jego poruszaniu. Pozwolił się otoczyć, gdy zombie nadchodziły od przodu, ciął mieczem na boki obejmując 270* oraz wykonując po sekwencji ciosów po dwa młyńce szatkująć wszystko wokół niego samego. Kiedy żywe trupy przed nim przestały być ruchliwe, torował sobie drogę mieczem do reszty grupy, gdyż trochę się od nich oddalił.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dragosani
MG
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hell Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:18, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Fale żywych trupów wygrzebywały się z ziemi. Żeby było ciekawiej, ich pan Baatezu, wypełzł z jaskini. Widząc Lazarusa z rykiem ruszył ku niemu. Zapewne wyczuł otchłanna krew. Półczart dostrzegł zagrożenie, dobił atakującego go zombie i zaczął parować ciosy miecza diabła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Elveron phpBB theme/template by Ulf Frisk and Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|
|