Autor |
Wiadomość |
AlterEgo
Administrator
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z probówki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:37, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Wtedy druga kusza wystrzeliła. Bełt o włos minął głowę elfki przebijając na wylot głowę drugiego strażnika który miał założony hełm. Ten pacnął cicho na ziemię drgając konwulsyjnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Telvani
Upadły Anioł
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciemnogród Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:38, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Zaśmiał się cicho. Zwrócił konia w stronę elfki oraz strażników i zaczął szarżę. Nadchodzi anioł śmierci! Krzyknął i rozpędzony ściął głowę jednemu z przerażonych strażników swym zabójczym ostrzem claymora. Czekał aż kusznicy wystrzelą, bo już nie miał szans na ponowny atak.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kathlin
Wielki Książę Piekła
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Har`oloth Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:40, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Elfka uśmiechnęła się do pozostałych - Ach te bandyty... - i położyła jednemu dłonie na policzkach, uśmiechnęła się i zbliżyła usta do jego ust - Ale przecież nie przeszkodzą nam w niczym, prawda? - zapytała cicho, mężczyzna zdezorientowany przytaknął. Rozchyliła wargi jak by chciała go pocałować, zsunęła dłonie na jego szyję i zacisnęła z całych sił. Mężczyzna usiłował się wyrwać, ale mocny kopniak w krocze go uspokoił, po chwili, martwy osunął się na ziemię.
|
|
Powrót do góry |
|
|
AlterEgo
Administrator
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z probówki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:41, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Kurwa. Przez niego mogą Nas namierzyć. - warknął, zakładając kolejny bełt na łożysko kuszy. Zaczął obserwować teren przy bramie klnąc w duchu by tamci nic nie usłyszeli.
Ostatnio zmieniony przez AlterEgo dnia Pon 19:50, 09 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kathlin
Wielki Książę Piekła
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Har`oloth Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:52, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Dwóch strażników przy bramie usłyszęli krzyk rycerza - Miało być po cichu - warknęła elfka do rycerza, rozzłoszczona i wróciła do reszty `drużyny` - Tam przy bramie jest ich dwoch, jeden stary a drugi nieco podpity. Nie wiem tylko gdzie jest mechanizm otwierający bramę. - tymczasem starszy strażnik odszedł od bramy zastanawiając się co to za krzyki i zmierzał w kierunku w którym przed chwilą doszło do rzezi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Telvani
Upadły Anioł
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciemnogród Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:56, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Po cichu nie byłoby zabawy. Odrzekł swym bezwzględnym i zimnym głosem do elfki. Jak coś się nie podoba to zachowaj to dla siebie. Rzekł dumnie i zaczął powoli sunąć w stronę bramy uznając rozmowę za zamkniętą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kathlin
Wielki Książę Piekła
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Har`oloth Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:00, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Elfka warknęła pod nosem - A żebyś tak zardzewiał - syknęła cicho aby nie dosłyszał - Zabijcie tamtego starucha, zanim dojdzie do trupów, bo jeszcze zacznie się drzeć - powiedziała do drowa i zamaskowanego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
AlterEgo
Administrator
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z probówki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:02, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Elfie, Ty bierz tego starucha. Ja zajmę się tym podpitym. - po czym ściągnął bełt z łożyska, kusze założył na plecy, schylił się i podbiegł do stróżówki chowając się co chwila w cieniu domostw. Gdy już doszedł do stróżówki, dobył sztylet ukryty w cholewie buta. Podpity strażnik nie zdążył krzyknąć ponieważ łowca zakrył mu twarz wbijając sztylet prosto w serce. Gdy był pewien, że ofiara nie narobi hałasu. Poderżnął mu gardło a ciało rzucił na ziemię. Chowając sztylet zauważył mechanizm otwierający bramę. Zwolnił dźwignię, brama na zewnątrz zaczęła otwierać się powoli robiąc ogromny hałas.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Telvani
Upadły Anioł
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciemnogród Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:07, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Widząc że brama się otwiera robiąc przy tym hałas jak facet którego kastrują na żywca, zaczął pędzić w jej stronę, żeby jak najszybciej uciec w razie nadejścia jakiejś gwardii czy innego syfu. Chyba nikt się nie obrazi, jak stąd zwieję. Rzekł pod nosem i czekając na dogodny moment - przejechał przez bramę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kathlin
Wielki Książę Piekła
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Har`oloth Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:14, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Elfka wskoczyła na konia, nie wiedząc czemu, złapała za lejce konia zamaskowanego i ruszył do bramy - Hej twoje zwierzątko się stęskniło - powiedziała zatrzymując oba zwierzęta tuż przy otwierającej sie bramie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
AlterEgo
Administrator
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z probówki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:17, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Łowca zgrabnie wszedł na konia popędzając go bardzo. Mruknął do elfki jedynie - Dzięki... - Elfka mogłaby przysiąc, że zobaczyła jak szaleniec puszcza jej oczko. Ale nie miała czasu aby o tym dłużej mysleć bo akurat za nimi ktoś wszczął alarm.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dragosani
MG
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hell Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:18, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Drow szybko skoczył za staruchem. Stanął przed nim, a jego kaptur zsunął mu się z głowy. Starzec aż przewrócił się z przerażenia widząc mrocznego elfa. Lecz nie zdążył krzyknąć. Gdy drow już wyciągnął miecz z piersi człowieka ruszył ku bramie. Wskoczył na konia i pognał go do galopu. Przez całe zamieszanie, nawet zapomniał, że nie umie zbyt dobrze jeździć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kathlin
Wielki Książę Piekła
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Har`oloth Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:52, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Grupa usłyszała za sobą krzyki i rżenie koni, widać strażnicy wyruszyli w pościg - Do lasu! - krzyknęła ciągnąc za lejce i zmuszając konia aby zakręcił. Przed jeźdźcami ukazał się mur z drzew, strzegący leśnych czeluści. Drzewa szumiały cicho, a księżyc bliski pełni oświetlał snującą się przy ziemi mgłę... w oddali słychać było wycie wilków.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sidryan
Adept
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 7:35, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
"Odmieniec" też zmienił kierunek jazdy swojego konia tak, że wdarł się w szeregi lasu, ruszając za grupą i znikając w tle drzew.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Telvani
Upadły Anioł
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciemnogród Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:58, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
No wjechał do lasu bo co miał zrobić? Nie chciało mu się jechać samemu. Wkroczył do lasu i jak zwykle uważnie się rozglądał, jakby Za każdym drzewem chował się jakiś wróg. Zresztą, kto wie? Może za drzewami faktycznie byli wrogowie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dragosani
MG
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hell Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:01, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Wróg w postaci wściekłej i napalonej wiewiórki rzucił się z drzewa na głowę Gotfryda w celu wydrapania mu oczu i zgwałcenia pustych oczodołów.
Drow skierował konia w las, za elfką. Wjechał między drzewa. Obejrzał się za siebie. W oddali zauważył maleńkie postacie ludzi na koniach.
- Przydałoby się ich zgubić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Telvani
Upadły Anioł
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciemnogród Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:05, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jako iż miał zamknięty hełm, wziął gryzonia i zmiażdżył go swa opancerzoną i silną ręką. Co to się dzieje na tym świecie... Rzekł karmiąc truchłem swego konia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kathlin
Wielki Książę Piekła
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Har`oloth Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:56, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
- Mamy przewagę - powiedziała elfka pochylając się aby nie zahaczyć o gałąź - Ale z umiejętnościami jeździeckimi co po nie których możemy mieć problemy z ucieczką. Ja to bym proponowała się gdzieś przyczaić i zabić tych przeklętych strażników i rozłożyć obóz, aby odpocząć - powiedziała elfka
|
|
Powrót do góry |
|
|
AlterEgo
Administrator
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z probówki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:06, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Zostawmy ich w spokoju. Niech pojadą dalej. Nie wiemy dokładnie ilu ich jest i czy nie wysłali dwóch grup poszukiwawczych. Proponuję by głównym traktem wysłać nasze konie. One, zostawiając ślady po sobie zmylą pościg. A my, pójdziemy w głąb lasu. - zaproponował.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dragosani
MG
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hell Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:28, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
- Tylko dostrzegam lukę w twoim rozumowaniu. Wątpię by konie był skłonne do pomocy. Myślę że jak je "wyślemy" traktem, to porozłażą się każdy z inną stronę, pójdą za nami, lub po prostu będą stać i wcinać trawę. - rzekł drow. - Niech pościg uda się za nami do lasu. I niech nigdy tego lasu nie opuści.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|