Athelas - Królewskie Ziele

FAQ Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Zaloguj
Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Szukaj

Zuuuuoooo!!!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 35, 36, 37  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Athelas - Królewskie Ziele Strona Główna -> Twierdza Czarnego Serca
Autor Wiadomość
Telvani
Upadły Anioł



Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ciemnogród
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:36, 07 Mar 2009    Temat postu:

Zaśmiał się tylko i wstał nim się ktokolwiek spostrzegł. Popatrzył chwilę na kobietę, jakby chciał jej coś odpowiedzieć, lecz powstrzymał się i wyszedł z celi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dragosani
MG



Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hell
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:37, 07 Mar 2009    Temat postu:

Słysząc poruszenie w celach, na korytarz wbiegł strażnik. Widząc więźniów krzyknął do swoich kumpli i wyciągnął miecz. zaczął biec w kierunku drowa, licząc że pokona nieuzbrojonego. Lecz gdy biegł okryła go kula nieprzeniknionej ciemności. W zdziwieniu popełnił błąd i zatrzymał się. Drow-wampir zaś wskoczył w ciemność. Słychać było jedynie cichy jęk strażnika i chrzest łamania kości. Nagle z kuli ciemności wypadł strażnik ze skręconym karkiem i dwoma rankami na szyi. Za nim zaś wyszedł drow z mieczem w dłoni. Zza rogu wybiegli inni strażnicy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sado
Kleryk



Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:40, 07 Mar 2009    Temat postu:

Patrząc na to jak radzi sobie drow, mężczyzna uśmiechnął się, a następnie spojrzał na elfkę.
- Pomogłabyś mi nastawić? - zapytał ją unosząc złamaną rękę i po chwili dodał - proszę...


Ostatnio zmieniony przez Sado dnia Sob 22:40, 07 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Telvani
Upadły Anioł



Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ciemnogród
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:42, 07 Mar 2009    Temat postu:

Podbiegł do trzech napastników. Jednego kopnął w krocze, następnie dobił mocnym uderzeniem pięści w skroń. Drugiemu złamał rękę energicznym ruchem, i poderżnął mu gardło jego własną bronią. Podniósł z ziemi dwa miecze, i ściął łeb trzeciemu, pozwalając, aby fontanna krwi poplamiła mu zbroję.

Ostatnio zmieniony przez Telvani dnia Sob 22:44, 07 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kathlin
Wielki Książę Piekła



Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Har`oloth
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:53, 07 Mar 2009    Temat postu:

- No, a jednak ktoś ma tu jako takie maniery - powiedziała i złapała go za nadgarstek - Zaboli - i jednym, sprawnym i silnym ruchem nastawiła kość - Ale wiesz, powinieneś teraz uważać i takie tam i najlepiej to się napić wina i pójśc spać, a teraz wybacz, nie pozwolę aby ten wąpierz mi wszytko wybił - i odwróciła się, jeden ze strazników uśmiechnął się lubieżnie na jej widok. Elfka odwzajemniła uśmiech ,ale to spowodowało że mężczyzna przerażony pobladł. Nie dziwne, bo w uśmiechu pokazywała nienaturalnie długie kły - Tobie mówiłam abyś mnie nie dotykał, tak? - wywarczała dośc nie wyraźnie i rzuciła się na strażnika - I co mówiłam? Że wyrwę ci ręce, prawda? Ale nie wyglądam na taką co wyrywa ręce, nie? - zapytała siedząc mu na torsie - Nie, nie - jęczał strażnik próbując się wyrwać z żelaznego uścisku. Elfka podniosła swoje dłonie na wysokość oczu - Chyba złamałam paznokieć - powiedziała, patrząc jak jej delikatne palce zmieniają się w porośnięte futrem szpony. Przejechała językiem po kłach i wbiła pazury w szyje mężczyzny, rozrywając ją...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sidryan
Adept



Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:59, 07 Mar 2009    Temat postu:

Wychodząc z celi "odmieniec" spojrzał na walkę wampira i tego drugiego, jednak ze złożonymi rękami przyglądał się jej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dragosani
MG



Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hell
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:02, 07 Mar 2009    Temat postu:

Drow spojrzał na przemieniająca się elfką. Nie wyraził swojej opinii na temat wilkołaków, gdyż był zajęty mordowaniem strażnika. Z nadnaturalną szybkością wyskoczył w powietrze, kopiąc go w pierś. Wylądował gładko, jedna noga przyciskając go do ziemi i bez ociągania się wbił ostrze miecza w jego czaszkę. Wziął miecz pokonanego i zakręcił młynka oboma ostrzami. Nie były to co prawda jego perfekcyjnie wyważone i ostre miecze, ale lepsze to niż nic.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sado
Kleryk



Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:03, 07 Mar 2009    Temat postu:

Mężczyzna podszedł do "odmieńca". Uśmiechnął się do niego, wskazał na walczących i powiedział:
- Nie będziesz walczył?


Ostatnio zmieniony przez Sado dnia Sob 23:06, 07 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AlterEgo
Administrator



Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z probówki
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:07, 07 Mar 2009    Temat postu:

Z celi wyskoczył Kreegan, nadal był w kaftanie bezpieczeństwa i w masce. Rozejrzał się po korytarzu, zobaczył wilkołaka, odmieńca, postać w czarnej zbroi oraz drowa. Więc podszedł do mężczyzny w czarnej zbroi pytając - Możesz? Po czym odwrócił się do niego plecami gdzie były klamry.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Telvani
Upadły Anioł



Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ciemnogród
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:12, 07 Mar 2009    Temat postu:

Podrzucił do góry miecz, złapał go i klamry rozciął. Kiedy łowca był wolny podał mu jeden ze swych mieczy. Trzymaj. Powiedział krótko. Bo co ma się rozwodzić? Chyba będzie wiedział co z mieczem zrobić...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AlterEgo
Administrator



Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z probówki
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:16, 07 Mar 2009    Temat postu:

Mruknął jedynie Dzięki... Po czym rzucił mieczem trafiając prosto w serce. Gdy wszyscy wokół byli zajęci walką, Kreegan, wolnym krokiem podszedł do martwego już strażnika nucąc jakąś wesołą piosenkę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dragosani
MG



Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hell
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:19, 07 Mar 2009    Temat postu:

Drow powalił kolejnego strażnika. Kopnięciem otworzył pobliskie drzwi i wbiegł do komnaty. tam na stołach leżał ekwipunek więźniów. Drow wyrzucił nędzne miecze straży i podniósł pas ze swoją małą kuszą, niewielkim kołczanem z bełtami do niej i dwoma mieczami w pochwach. Założył pas i podniósł jeszcze sztylet i jakiś naszyjnik. Broń wsadził do buta a medalion założył. Wybiegł z sali i krzyknął do reszty by brali swój sprzęt. Następnie wydobył z pochew swoje miecze i ruszył do ataku na resztki oddziału straży. Zaatakował dwóch strażników. Walczyli dobrze i dzielnie, lecz mało który człowiek, jest w stanie sprostać drowowi wojownikowi. Jednak trzeba przyznać jednemu z nich, ze zdołał zablokować dwa ciosy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Telvani
Upadły Anioł



Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ciemnogród
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:21, 07 Mar 2009    Temat postu:

Stanął wyprostowany i tak stał, trzymając obie ręce na rękojeści miecza. Podziwiał wspaniałą rzeź jaka została tu rozpętana. Gdyby tylko miał swój sztylet rytualny... ogłuszyłby jednego, a potem złożył go w ofierze. Nasunęło mu to negatywne myśli na temat władz więzienia. No bo w końcu oni mu zabrali scyzoryka. Słysząc drowa niemalże jak oparzony zaczął biec do komnaty. Pochwycił swój wielki wspaniały claymore oraz nóż. Zabrał też kuszę oraz złoto, i wszytko inne co do niego należało. Z uśmiechem na ustach wyszedł i miał ochotę komuś odrąbać łeb, zmiażdżyć pysk, albo wypruć flaki.

Ostatnio zmieniony przez Telvani dnia Sob 23:24, 07 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kathlin
Wielki Książę Piekła



Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Har`oloth
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:23, 07 Mar 2009    Temat postu:

Oczy kobiety zmieniły barwę na krwistoczerwoną, a rysy elfki nieco zamazały się, gdyż przód twarzy nieco się wydłużył, przypominając pysk wilka. Ciało strażnika zagrało jeszcze spazmatycznie gdy ostre szpony rozerwały jamę brzuszną, wyciągnęła mu na wierzch jelita i skrzywiła się odrzucając je na bok, gmerała we wnętrznościach i warczała pod nosem, brzmiało to mniej więcej jak by mówiła - Nie to - w końcu wyrwała organ o brunatno-czerwonym kolorze, złapała w obie ręce i z radosnym warknięciem wgryzła się w wątrobę, a krew spłynęła jej po brodzie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AlterEgo
Administrator



Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z probówki
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:27, 07 Mar 2009    Temat postu:

Słysząc wypowiedź drow'a. Szaleniec ruszył w stronę komnaty w której był ich sprzęt. Gdy już znalazł się w środku, uśmiechnął się w duchu ponieważ ujrzał swoją kuszę. Wziął ją i kołczan z bełtami. Kusze przewiesił przez plecy a kołczan przypiął do paska w spodniach. Wziął również swój sztylet i schował go do cholewy buta. Do kieszeni w swojej kurtce skrył przyrządy do rysowania map jak i samą mapę. Na końcu, przy wyjściu z komnaty wziął swój miecz i ruszył za drowem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Telvani
Upadły Anioł



Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ciemnogród
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:28, 07 Mar 2009    Temat postu:

Podbiegł do zwłok którymi się elfka bawiła. Rozciął sztyletem jego klatkę piersiową, następnie przebił się pancerną rękawica przez żebra i serce wyjął, miażdżąc je z niezwykle szaleńczym śmiechem. Tak... Erthnullu, przyjmij to jako ofiarę. Mruknął cicho tak, by tylko on to usłyszał. Ech... wątroba? Najlepsze są nerki. Rzekł znudzonym głosem wypruwając owy organ z ciała strażnika. Skosztuj.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kathlin
Wielki Książę Piekła



Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Har`oloth
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:39, 07 Mar 2009    Temat postu:

Elfka która zdążyła już zjeść całą wątrobę pokręciła głową i z trudem wywarczała - Nie lubie - łapą otarła krew z podbródka. Po chwili jej oczy zaczęły przybierać delikatną, liliową barwę, a twarz znów wróciła do swojej delikatności - Najlepsze to są mięśnie, ale chyba nie jestem aż tak głodna. Zaraz może się tu zjawić więcej strażników, a ja lubie jeść na spokojnie - powiedziała z uśmiechem i weszła do komnaty. Zobaczyła swój piękny, zdobiony miecz (no, elfia robota) i z uśmiechem wzięła go. Zabrała również resztę swojego ekwipunku i plecak.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Telvani
Upadły Anioł



Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ciemnogród
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:43, 07 Mar 2009    Temat postu:

Podrzucił nereczki do góry i rozciął je w locie swym claymorem. "Jak w masło" pomyślał z uśmiechem testując miecz na zwłokach strażników. To krajał, to ciachał, to szatkował, to wyprowadzał pchnięcia. Gdyby nie miał hełmu możnaby zauważyć szeroki uśmiech na jego ustach.


Świr xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kathlin
Wielki Książę Piekła



Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Har`oloth
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:55, 07 Mar 2009    Temat postu:

- O jest i mój skarbek - powiedziała biorąc do ręki coś, co wyglądało jak... no w sumie jak różnego rodzaju małe kostki i kły przyczepione do rzemyka - Sama je zbierałam. O ten jest z harpii... Ale suki, mówię wam. A ta kostka to z ghoula. Nie lubię nieumarłych - powiedziała i skrzywiła się po czym schowała swoisty wisiorek do kieszeni, po czym wyszła z komnaty. Kopnęła ciało jakiegoś strażnika leżące w krwi, przez co czerwony płyn jeszcze bardziej poplamił podłogę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dragosani
MG



Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hell
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:57, 07 Mar 2009    Temat postu:

- Ciekawa kolekcja. - mruknął drow. Rozejrzał się. Walka dobiegła końca. Strażnicy leżeli martwi w całym korytarzu. Jednak ucieczka jeszcze się nie skończyła.
- Wie ktoś gdzie tu są jakieś stajnie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Athelas - Królewskie Ziele Strona Główna -> Twierdza Czarnego Serca Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 35, 36, 37  Następny
Strona 3 z 37

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Elveron phpBB theme/template by Ulf Frisk and Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin